Była pasta z wędzonej makreli i paprykarz z ryby. Teraz czas na kolejną pastę rybną. Pasta z pieczonego łososia. Smacznie i zdrowo. Dobra nie tylko na kanapkę. Przetestowałam też z plackami ziemniaczanymi. Było równe smacznie.
Pasta z pieczonego łososia
Składniki
- 250 g filetu łososia
- 1 łyżka jasnego sosu sojowego
- 1 i 1/2 łyżeczki płynnego miodu
- 1 łyżka soku z cytryny
- Dodatkowo
- 4 ugotowane jaja
- 2 łyżki cebuli pokrojonej w małą kosteczkę i sparzonej na sitku
- po 1/2 łyżeczki soli morskiej świeżo zmielonego pieprzu, 1/2 łyżeczki czerwonej papryki w proszku (łagodnej)
- 3 łyżki śmietany kremowej 36% schłodzonej
- garść świeżej pietruszki
Instrukcje
- Do małego naczynia żaroodpornego wlać sos sojowy, miód i sok z cytryny. Wymieszać i włożyć w to łososia skórką do góry. W piekarniku nagrzanym do 190 stopni C umieścić zamarynowanego łososia i piec przez 17 minut. Wyjąć z piekarnika, zdjąć skórkę i szarą część mięsa pod spodem. Mięso rozdrobnić widelcem i usunąć ości. Ostudzić.
- Łososia wraz z sosem z naczynia włożyć do miski, dodać cebulę, jajka i chwilę pognieść widelcem tak aby łosoś się rozdrobnił i składniki się pomieszały. Doprawić solą morską, świeżo zmielonym pieprzem oraz czerwoną paprykę w proszku. Pod koniec dodać śmietanę i pokrojona drobno pietruszkę.