Puchatkowe, kakaowe muffinki z musem czekoladowym
Puchatkowe, kakaowe muffinki z musem czekoladowym Podrzucam też przepis na Ciasto czekoladowe z kremem budyniowym i gruszkami – kroolinaria
Puchatkowe, kakaowe muffinki z musem czekoladowym Podrzucam też przepis na Ciasto czekoladowe z kremem budyniowym i gruszkami – kroolinaria
Króliś (doświadczalny) poleca: pierogi z porzeczkową frużeliną i białym serem Oj, Konefka to by mogła pierożki o każdej porze dnia i nocy. Mogłaby na śniadanie,
Pierś z kurczaka w sosie z pieczarek Podrzucam też przepis na Muszle makaronowe z mięsnym nadzieniem w sosie paprykowym – kroolinaria
Króliś (doświadczalny) poleca: ciasto marchewkowe z kremem marchewkowymNo, idealne ciasto pod gusta wybrzydzającego wiecznie królisia. Mafefka na maxa, mafefka w cieście, mafefka w cieście. No
Króliś (doświadczalny) poleca: pierogi z pastą warzywną i płynnym żółtkiemJak sobie zapewnić atrakcje w weekend nie wychodząc z kuchni? Ano można sobie wymyślic zrobienie pierogów
Króliś (doświadczalny) poleca: mocno czekoladową babkę z jabłkami z cynamonową posypkąProsto, bez jakiś udziwnień, na szybko. Bardzo fajnie z tą cynamonową posypką. Upieczona babka wpierw
Konefka szuka ostatnio nowych rozwiązań na wprowadzanie większej ilości warzyw do swojego jadłospisu. Z przerażeniem sobie przy tym uświadamia, że zaczyna się przemieniać w królisia
Króliś (doświadczalny) poleca: ptysie z musem czekoladowym A co tu Konefka była upiekła dla królisia doświadczalnego? Ano są to ptysiunie z obłędnym musem czekoladowym. Czysta
Malinowy sernik pieczony Podrzucam też przepis na Sernik na zimno z pomarańczową namelaką – kroolinaria
Króliś (doświadczalny) poleca: muszle makaronowe z mięsnym nadzieniem w sosie paprykowymObiad z serii, zero waste. Konefka uwielbia rosołek, gdyby mogła, to ona by ten rosołek
Śmietanowiec na kakaowym spodzie z jeżynami Podrzucam też przepis na Ptysie z kruszonką i malinowym kremem namelaka – kroolinaria
Króliś (doświadczalny) poleca: Fasolka z chorizo w ziemniaczanych foremkachTaka niby klasyka, ale podana niezbyt klasycznie. Sama fasolka też trochę odbiega od klasyka, bo z dodatkiem