Pierożki krucho drożdżowe z chorizo. No fajne, fajne. Takie w sam raz na ząb. Zatrzepiste ciasto wyszło. Nadzienie tez fajne, tylko trzeba było przemilczeć, że w skład nadzienia chodziło chorizo, bo Królisiowi (doświadczalnym) by się to nie spodobało. Jak Króliś pyta z czym te pierożki, to zaczynacie wymienianie od ziemniaczków, potem wspominacie o oliwkach, czerwonej fasoli. przyprawach. Jak dochodzicie do momentu, kiedy trzeba wspomnieć o chorizo, dostajecie szalonego ataku kaszlu, wywracacie ślepiami i rzucacie się „nieżywi” na podłogę. Króliś jest ta zaoferowany, że jedyna żywicielka zaraz wyzionie ducha, że zapomina dopytać co jeszcze. Wy się ładnie otrzepuje się z paprochów i sielanka toczy sie dalej. Do momentu, kiedy za dwa dni Króliś odgrzewa pierożki i podczas chrupania odkrywa nieszczęsny kawałek kiełbaski, która nie skomponowała sie z resztą farszu. Cyrk z przewracaniem się na podłogę i dziwnymi konwulsjami powtarzacie aż Króliś wyżre wszystkie pierożki i będzie można o nich zapomnieć i przejść do kolejnego dania.

Pierożki krucho drożdżowe z chorizo
Ingredients
Na ciasto
- 500 g mąki pszennej
- 220 g masła pokrojonego w plasterki
- 180 g kwaśnej śmietany
- 15 g suchych drożdży
Na nadzienie
- 400 g ziemniaczanego puree
- 1 puszka fasoli czerownej odsączonej z wody
- garść czarnych oliwek drobno pokrojonych
- 1 pętko kiełbasy chorzio pokrojonej w kostkę
- 1/2 pora drobmo pokrojonego
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 ząbki czosnku przecisnięte przez praskę
- przyprawy do smaku : słodka papryka w proszku wędzona papryka, kurkuma, sól, pieprz, majeranek
Instructions
- Wszystkie składniki umiescić w misce i wyrobić na gładkie ciasto. Uformować kulkę i wstawić do lodówki na około godzinę czasu. Po tym czasie wyjąć z lodówki i podzielić na 4 części. Każdą część rozwałkować na placek o grubości ok 3 mm. Wycinać krążki. Na każdym nakładać łyżeczkę farszu, zlepić brzegi i formować pierogi. Czynność powtarzacdo wyczerpania ciasta i farszu. Ulepione pierogi ułożyć na blaszce najlepiej wyłozonej pergaminem (mnie się akurat skończył) i posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec w piekarniku nagrzanym do 180C przez około 20 min. Podawać według uznania, ja podałam z dobrej jakości ketchupem

