Już niejednokrotnie pisałam, że mam totalnego fisia na punkcie owocowych kremów ( curd ). Nijak się tego nie da odmienić, spolszczyć, żeby śmiesznie nie zabrzmiało. Taki krem świetnie nadaje się jako baza do musów owocowych, do ciast. Można je łączyć z żelatyną lub śmietaną. Można kombinować na wiele sposobów. Ja bardzo lubię z racuchami czy naleśnikami. O tym, że mogę wyżerać bezpośrednio ze słoika łyżeczką tez już wspominałam. Smak jedyny w swoim rodzaju. Jeśli jeszcze nie próbowaliście do tej pory, to koniecznie spróbujcie.
Jagodowy krem (curd)
Składniki
- 10 żółtek
- 250 gram drobnego cukru
- 200 gram miękkiego masła
- 2 cytryny
- 700 gram mrożonych jagód mogą być świeże
Instrukcje
- Mrożone jagody umieścić w garnuszku. Dodać jedną łyżkę cukru . Podgrzać i zagotować do rozpuszczenia się cukru, zestawić z ognia . Zblendować jagody na gładką masę.
- Miękkie masło umieścić w żaroodpornej misce. Dodać cukier. Krótko wymieszać mikserem. Następnie dodać żółtka. Dodać sok wyciśnięty z cytryn i wymieszać do powstania gładkiej masy. Na koniec dodać jagodowe pure.
- W garnku podgrzać wodę . Na garnku postawić masę jajeczno jagodową tak żeby dno miski nie dotykało gorącej wody.
- Mieszać masę powoli aż zgęstnieje do konsystencji budyniu .