Lemon curd najlepiej przygotować stosując metodę gotowania na parze
W ceramicznej misce trzepaczką ubić żółtka z cukrem. Miskę umieścić na garnku z wodą .Postawić na kuchence i podgrzewać na małej mocy palnika, cały czas mieszając.Dodać masło i sok z cytryny. Mieszać, do zagotowania i zgęstnienia kremu. Ewentualne grudki przetrzeć przez sitko.
Przelać do wyparzonego słoiczka, zamknąć.
Można przechowywać w lodówce do 2 tygodni.
Przesianą mąkę pszenną , wymieszać z suchymi drożdżami( Jeśli robimy ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn, który w tym przypadku zrobić z użyciem piwa)
Dodać pozostałe składniki na ciasto i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrabiać , aż ciasto będzie gładkie i miękkie .Starać się nie dosypywać mąki, choc ciasto będzie lepiące. Wyrobione ciasto uformować w kulę. Włożyć do oprószonej mąką miski, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1,5 godziny).Po pływie tego czasu wyjąć na oprószony mąką blat, krótko wyrobić. Rozwałkować na grubość około 1 cm, lekko podsypując mąką, szklanką pączki. Pozostałe ciasto raz jeszcze zagnieść, rozwałkować i ponownie wycinać kształty. Pączki przykryć i pozostawić w cieple do podwojenia objętości (około 25 – 40 minut w zależności od temperatury otoczenia; pączki powinny być dobrze napuszone, ale nie przerośnięte).
Po wyrośnięciu smażyć pączki w oleju rozgrzanym do temperatury 175ºC, po mniej więcej 1,5 minuty z każdej strony. Gorące pączki odkładać na tacę z wyłożoną wcześniej bibułką. Przestudzone nadziewać lemon curd.